Popularność strony internetowej, pozycja TOP 10 w wyszukiwarce Google, rzesze użytkowników, które podbijają statystyki, rosnące zamówienia – to marzenia każdego posiadacza www. Jak ma się do tego ruch organiczny na stronie? Dzisiaj pokażemy Ci ten związek, wyjaśnimy jego znaczenie oraz ujawnimy kilka tricków, którymi możesz sam na niego wpłynąć. Zatem jeśli chcesz mieć ruch jak na ulicach Tokio, zapraszamy do lektury.

Zaczniemy jednak od podstaw.

Ruch organiczny na stronie – co to jest

W uproszczeniu możemy powiedzieć, że jest to liczba użytkowników, która trafia na witrynę internetową w naturalny sposób tj. nie będący wynikiem płatnych reklam.

Wielkość ruchu organicznego na stronie świadczy o jej popularności, a im jest ona większa, tym lepiej postrzegają ją roboty Google i chętniej przesuwają na pierwszą, pożądaną stronę wyszukiwarki (tzw. SERP). To z kolei prowadzi do intensyfikacji odwiedzin, zwiększenia liczby użytkowników, a dla sklepów online do wzrostu sprzedaży. Jest to taka transakcja wiązana i dlatego warto dbać o ruch organiczny na stronie.

Naturalne odwiedziny to m.in.:

• Wejścia prosto z wyszukiwarki;
• Przeskakiwanie pomiędzy poszczególnymi podstronami za pośrednictwem linków wewnętrznych lub menu okruszkowego;;
• Wartościowe blogi, w których treści są ze sobą powiązane.

Na co zwrócić uwagę

Ruch organiczny na stronie jest wypadkową wielu elementów, z których część to zagadnienia techniczne i zapleczowe, z którymi radzą sobie specjaliści od pozycjonowania i backend developers.

Natomiast nad pozostałymi możesz popracować od razu, przygotowując stronę przyjazną robotom Google i użytkownikom. Są wśród nich:

• meta tag title;
• meta tag description;
• słowa kluczowe na stronie wraz z wartościowym contentem;
• linkowanie wewnętrzne;
• opisy kategorii i produktów.

Zobacz, co możesz zrobić w tych sferach, aby poprawić ruch organiczny na stronie.

Meta title oraz meta description – punkt pierwszy do wzmożonego ruchu organicznego na stronie

Tag Title i meta tag Description to krótkie treści, które pojawiają się przy wyszukiwaniu. Jednak ich celem jest nie tylko przybliżenie Twojej firmy i jej usług. To właśnie one zbierają żniwo uwagi algorytmów Google. Dobrze przygotowane są dla nich widoczne i pozycjonowane pod pożądane frazy. Jednocześnie są atrakcyjne dla użytkowników, których zachęcają do kliknięcia.

Źródłem sukcesu są tu słowa kluczowe. Aby określić, jakie w Twojej branży cieszą się największą popularnością, możesz skorzystać z Planera Słów Kluczowych Google. Jest to darmowe narzędzie dostępne dla każdego, kto ma konto na gmail. Po rejestracji wystarczy wpisać żądaną frazę, aby pojawiła się ilość wyszukiwań, a także popularne synonimy.

Te, które interesują nas najbardziej, muszą znaleźć się w tag Title oraz meta tag Description. To już powinno pomóc w pozycjonowaniu, a tym samym wzmóc ruch organiczny na stronie.

Dopracuj treści na stronie, by zwiększyć ruch organiczny na stronie

Może okazać się, że Twoja strona nie jest indeksowana (tzn. jest ignorowana przez roboty Google) dlatego, że nie posiada słów i fraz kluczowych, które są popularne wśród grupy docelowej. Z pomocą przychodzi znów Planer Słów Kluczowych.

Jeśli udało Ci się określić te najbardziej popularne, trzeba zawrzeć je w tekstach na stronach i podstronach.

Tutaj mamy dla Ciebie kilka istotnych wskazówek:

1. Równowaga

Im więcej słów kluczowych, tym lepiej?

Nieprawda.

Z punktu widzenia robotów Google kilka różnych fraz na jednej podstronie zupełnie wystarczy. Pamiętaj też, że zbyt częste ich powtarzanie też nie jest dobrze widziane i może być potraktowane jako spam, a pozycjonowanie utrudnione. To z kolei może drastycznie zmniejszyć ruch organiczny na stronie.

2. Nie porywaj się z motyką na słońce

W treściach nie stawiaj na te najbardziej popularne, gdyż wiążą się one z ogromną konkurencją, której możesz nie przebić.

Lepiej postawić na te o średniej popularności, które pozwolą osiągnąć satysfakcjonującą pozycję. A popularność oznacza większą widoczność i wzrost ruchu organicznego na stronie.

3. Postaw na frazy z długiego ogona

“Long tail” są bardziej szczegółowymi określeniami funkcjonującymi bardzo często w sklepach internetowych. Mniej popularne dają większą szansę przebicia.

Przykład:

• opis ogólny: długa sukienka;
• opis z długiego ogona: długa sukienka wieczorowa w cętki;

Frazy “long tail” zapobiegają również kanibalizacji strony internetowej.

Wszystkie powyższe zagadnienia omówiliśmy szczegółowo we wcześniejszym wpisie poświęconym regułom pisania tekstów na stronę internetową. Zachęcamy do przeczytania.

Ubierz słowa kluczowe w interesujący content

Nic nie zastąpi interesującej treści. Ruch organiczny na stronie będzie większy, jeśli to, co użytkownicy znajdą na jej podstronach, będzie merytoryczne, interesujące i wartościowe. Tu wkraczamy na pole webwritingu.

Warto na niego postawić. Dobrze opracowane teksty sprzedają stronę, mówią językiem korzyści, są odarte z klątwy wiedzy. Przyciągają użytkowników i zachęcają ich do pozostania na dłużej. A im więcej czasu tam spędzają, tym lepiej patrzą na to roboty Google, które wybijają taką stronę wyżej, co z kolei zwiększa ruch organiczny. Machina rusza i koło się kręci.

Profesjonalny webwriting ma szczególne znacznie w przypadku sklepów internetowych. Zindywidualizowane opisy kategorii i produktów mogą zdziałać cuda, jeśli zawierają w sobie elementy sprzedaży oraz techniki żonglowania słowami kluczowymi z długiego ogona. Pozwalają uniknąć kanibalizacji stron, a jednocześnie zachęcają do zakupu. Do tego ułatwiają pozycjonowanie, a tym samym wpływają na ruch organiczny na stronie.

Dobre treści mają też przemyślaną ścieżkę linków wewnętrznych, a to kolejny punkt na naszej liście.

Linkowanie wewnętrzne a ruch organiczny na stronie

Klikanie na poszczególne linki, przechodzenie do kolejnych podstron, czytanie wpisu na blogu i klikanie do kolejnego wpisu potrafi wywindować statystyki.

To z kolei jest informacja dla robotów Google, że strona jest wartościowa. To powoduje lepsze jej pozycjonowanie, a tym samym widoczność, co wpływa na…. zwiększenie ruchu organicznego na stronie.

Gdzie stosować linki wewnętrzne?

• na poszczególnych podstronach, gdzie kierować będą do innych powiązanych podstron np. do kontaktu, podobnych produktów, formularza zamówienia;
• we wpisach na blogu, gdzie przenosić będą do wcześniejszych artykułów powiązanych z tematem lub do produktów wymienionych i promowanych w tekście.

O roli linków wewnętrznych i zewnętrznych pisaliśmy nieco wcześniej i gorąco zachęcamy do zapoznania się z tematyką.

Powyżej wymienione działania powiązane są z pozycjonowaniem, który żyje w absolutnej symbiozie z ruchem organicznym na stronie. Jedno wpływa na drugie i z niego wynika. Dlatego warto zadbać o wszystkie te elementy, aby zająć satysfakcjonującą pozycję i pozyskać zainteresowanie Użytkowników i wzrost sprzedaży w przypadku sklepów online.

Zatem do dzieła!

Życzymy powodzenia,

Zespół Media Solutions Group