Biznes, Internet

Linki wewnętrzne i zewnętrzne – dlaczego są dobre dla Twojej strony

Linki wewnętrzne i zewnętrzne - dlaczego są dobre dla Twojej strony

Linkowanie to przekierowywanie użytkownika na inne podstrony w ramach Twojej www lub na zewnętrzne domeny. Dzisiaj pokażemy Ci, że warto spojrzeć na nie przychylnym okiem, bo to niewielkie działanie może przynieść Ci wiele dobrego. Pod warunkiem, że użyjesz go mądrze. Zobacz, do czego służą linki wewnętrzne i zewnętrzne oraz jak je wykorzystać, żeby działały na Twoją korzyść. 

Jak wyglądają linki 

Linki wewnętrzne i zewnętrzne dzielimy na dwa rodzaje: tekstowe oraz graficzne. Pierwsze z nich znajdują się w samej treści zarówno na podstronach, jak i we wpisach na blogu. To hiperłącza zlokalizowane pod wskazanymi słowami lub frazami zaznaczone innym kolorem lub podkreślone – w zależności od motywu, jakiego używasz. Pozwalają jednym kliknięciem przejść na inną podstronę lub zewnętrzną domenę. Otwierają się w tym samym lub nowym oknie.  

Drugi rodzaj – linki graficzne to zdjęcia lub różne elementy prowadzące głównie na inne podstrony. Należą do nich m.in. przyciski CTA typu: “Czytaj więcej”, “Dowiedz się więcej”, “Kontynuuj czytanie”, “Chcę wiedzieć więcej” itp.   

Dokąd prowadzą linki wewnętrzne i zewnętrzne

Wyróżniamy dwa kierunki linkowania: przychodzące lub wychodzące, co sprawia, że w rzeczywistości mamy do czynienia z trzema rodzajami linków:

  • wewnętrzne wychodzące (kierujące z jednej podstrony na inną)
  • zewnętrzne wychodzące (kierujące z naszej strony na inną domenę)
  • zewnętrzne przychodzące (kierujące na naszą domenę z innej www)

Uproszczony schemat linkowania

 

Linki wewnętrzne i zewnętrzne - schemat

To tyle, jeśli chodzi o teorię. Teraz troszkę o tym, jak linki zewnętrzne i wewnętrzne mogą Ci pomóc. Zaczniemy od najbardziej pożądanych.

Linki zewnętrzne przychodzące – marzenie każdego właściciela www

Linki kierujące na naszą domenę z innych www to potwierdzenie jej merytoryki oraz wagi zawartych na niej informacji. Same generują nam ruch. 

Jednocześnie wpływają na pozycjonowanie. Algorytmy Google uznają stronę, do której użytkownicy trafiają za pośrednictwem linkowania zewnętrznego, za taką, na której znajdują się informacje godne polecenia.  

Jednak tak samo jak są pożądane, tak są rzadkie. Co więcej, nie bardzo mamy na nie wpływ. 

Co innego, jeśli chodzi o drugą grupę.  

Linki wewnętrzne – strona przyjazna użytkownikowi

Na tymi masz pełną kontrolę. Możesz w dowolny sposób wysyłać Użytkownika, gdzie chcesz. “Dowolny” nie oznacza jednak “chaotyczny”. Linki wewnętrzne mogą zdziałać cuda, ale pod warunkiem, że są dobrze rozmieszczone. 

Zobacz, co pomogą Ci osiągnąć. 

Cel pierwszy – tworzą stronę przyjazną użytkownikowi

Dotyczy to w szczególności bardzo rozbudowanych stron. Linki wewnętrzne pozwalają mu szybko przedostać się z danej podstrony na inną, która go zainteresowała. Taką rolę pełnić mogą np. produkty powiązane. 

Przykład 1:

Masz sklep online z meblami ręcznie robionymi. Twój klient ogląda stolik kawowy, a na dole znajduje się przekierowanie na produkty podobne np. stolik nocny z tej samej kolekcji. Taki link wewnętrzny przekieruje go od razu na dopasowany produkt. Bez konieczności szukania po omacku odpowiedniego rozwiązania.  

Cel drugi – wskazują Twojemu użytkownikowi drogę

Strona przyjazna internaucie prowadzi go za rękę. Daje wskazówki, którymi są właśnie linki wewnetrzne. Zatem ze strony głównej klient może dostać się do oferty, jeśli uznasz, że jest to już ten etap. Możesz też skierować go do portfolio, czy galerii, a także zakładki “O nas”, aby poznał nieco bliżej Ciebie i Twoją firmę. Dopiero stamtąd wskażesz mu drogę do oferty oraz do kontaktu (bo może jednak woli zadzwonić). I tak krok za krokiem zmierzamy do pożądanego celu – wzrostu popularności lub sprzedaży, gdy jest to sklep online czy firma usługowa.  

Przykład 2

Świadczysz usługi księgowe. Prowadzisz też blog, na którym przybliżasz kwestie rozliczeń ze skarbówką. W jednym z artykułów poruszasz temat podwójnego opodatkowania. Jest to moment, w którym przekierowanie na podstronę “O nas” pozwoli użytkownikowi (ewidentnie zainteresowanemu problemem) poznać Cię bliższej, zobaczyć, jakie masz doświadczenie, w czym się specjalizujesz. Tam umieszczasz link do podstrony “Kontakt”, upraszczając mu tym samym drogę dotarcia do Ciebie.  

Cel 3 – Budowanie ruchu na stronie

Sztuką jest nie tylko pozyskanie użytkownika, ale także zachęcenie go do buszowania po Twojej stronie. Jedną rzeczą są merytoryczne treści. Drugą natomiast pokazanie mu, gdzie jeszcze może znaleźć coś interesującego. Do tego też służą linki wewnętrzne

Przykład 3

Prowadzisz bloga kulinarnego z dietą wegańską. W przepisie na przepyszną tofucznicę możesz zawrzeć link:

  • do wpisu na blogu, jak wykorzystać tofu do obiadu 
  • do innego przepisu z wykorzystaniem tego składnika.  

Jaki jest tego cel? 

Po pierwsze, aby dać użytkownikowi więcej informacji, po drugie, aby dać sobie szansę przyciągnięcia go na dłużej i zapamiętania Twojej strony (a może nawet do zapisania w zakładach ULUBIONE), a po trzecie, aby algorytmy Google zobaczyły, że na Twojej stronie jest tyle ciekawych informacji, że użytkownicy spędzają tam trochę czasu i klikają w linki. 

A to prowadzi do kolejnego powodu.

Cel 4 – Lepsza widoczność 

Algorytm Google to nie człowiek, to czysta matematyka. On nie ocenia treści na Twojej stronie przez pryzmat stylistyki, gramatyki, czy literackiego języka. Roboty widzą ruch na stronie, współczynnik konwersji, czas, który użytkownicy jej poświęcają, a także czy klikają na linki wewnętrzne i zewnętrzne kierujące je dalej. To wskazówka, że strona niesie ze sobą merytoryczną zawartość. 

I takie właśnie strony są lepiej pozycjonowane. Nie zastąpi to regularnych, płatnych działań, ale z pewnością pomoże wybić się na magiczną pierwszą stronę.  

I tak doszliśmy do ciekawego zagadnienia. 

Linki zewnętrzne wychodzące – czy warto się w to pchać?

Odpowiedź na pytanie, czy warto przekierowywać na zewnętrzne domeny, nie jest tak oczywista. Są dwie szkoły – jedna mówi, że nie, bo w ten sposób istnieje zagrożenie utraty użytkownika. 

Druga twierdzi, że to pomaga w pozycjonowaniu. Jednak pod jednym warunkiem – jeśli linki zewnętrzne kierować będą do domen o wysokiej wartości np. stron rządowych, instytucji takich, jak GUS, instytutów badawczych itp.  Jakość hiperłączy jest dla algorytmów Google dowodem wysokiej jakości treści zamieszczonych na Twojej stronie.

W tym roku tę zależność sprawdził Rebootonline. Stworzył dwie domeny zamieszczając te same fikcyjne nazwy leków. W jednej nie zamieścił żadnego linkowania, w drugiej przekierowywał do prestiżowych instytucji. I to właśnie w drugim przypadku po kilku tygodniach pozycjonowanie wykazywało znacznie lepsze rezultaty. 

A to oznacza, że warto stosować linki wewnętrzne i zewnętrzne -t drugie czasami i z rozmysłem. Wtedy działanie przyniesie nam korzyści w postaci wdzięczności użytkowników i ich przywiązania do strony, co z kolei ułatwi pozycjonowanie. A lepsza widoczność, to lepsza sprzedaż, ciekawsze rezultaty, większa szansa na dotarcie do klienta. Dlatego warto docenić linki wewnętrzne i zewnętrze i pobawić się nimi na własnej stronie. Do czego zachęcamy. 

Powodzenia!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *